Serweta, którą zrobiłam w prezencie dla sąsiadki z mojego poprzedniego miejsca zamieszkania, Dorotki. Pamiętam, że pracowałam nad nią i klęłam w żywy kamień. Wzór jest "do środka", w richelieu oznacza to, że linie zaokrąglone haftuje się do wewnętrznej strony, bo tak są poukładane przęsełka. Dużo wygodniej takie linie haftuje się do zewnątrz. Dlatego taką serwetę haftuje się dłużej i trudniej chwycić robótkę i robić tak, żeby ścieg był idealny. Ale efekt jaki powstaje jest dużo lepszy niż przy haftowaniu do zewnątrz, wart wysiłku. Tę serwetę robiłam kilka lat temu, teraz już tak nie narzekam, kiedy mam zrobić wzór tego typu, przyzwyczajenie robi swoje. A swoją drogą ciekawe, czy Dorotka nadal ją ma.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz