No wiem, wiem, Boże Narodzenie już minęło a ja tutaj z gwiazdkami wyskakuję. No ale są z najświeższego numeru Haftu Richelieu i bardzo mnie zaciekawiły. Kiedy rozrysowałam już serwetę pokazaną na zdjęciach powyżej, to z boku zostało akurat trochę miejsca, żeby wypróbować gwiazdki. Jestem z nich zadowolona, a nic się nie stanie, jak poleżą. Kwadratowa serweta to też jeden ze świeżych wzorów, początkowo nie byłam do końca do niego przekonana, ale haftowało się z przyjemnością.
środa, 30 stycznia 2013
gwiazdki spóźnione
No wiem, wiem, Boże Narodzenie już minęło a ja tutaj z gwiazdkami wyskakuję. No ale są z najświeższego numeru Haftu Richelieu i bardzo mnie zaciekawiły. Kiedy rozrysowałam już serwetę pokazaną na zdjęciach powyżej, to z boku zostało akurat trochę miejsca, żeby wypróbować gwiazdki. Jestem z nich zadowolona, a nic się nie stanie, jak poleżą. Kwadratowa serweta to też jeden ze świeżych wzorów, początkowo nie byłam do końca do niego przekonana, ale haftowało się z przyjemnością.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ładniusie gwiazdeczki - ps. na czerwonym tle bardzo dobrze widać haft
OdpowiedzUsuń