Przyszła wiosna, maj blisko a w maju kiermasz, na którym być może z siostrami będziemy prowadziły stoisko z własnymi wyrobami. I pod tym kątem powstają prace, które mogłyby zainteresować przechodzącego koło stoiska przypadkowego człowieka. Jest już kilka pokazanych wyżej serwetek do koszyczków na chleb. Jest i bieżnik, a do niego robią się cztery małe serwetki z tym samym wzorem. W planach jeszcze trochę serwetek do koszyczków i co dalej zobaczymy, bo nie wiem czy czas pozwoli na więcej.
Piękne. Jak od razu inaczej wygląda koszyczek "ubrany" w takie wdzianko.
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie!!! Pieczywo na stole w koszyku i tak doborowym towarzystwie wygląda fantastycznie. Eh... jak przejdzie mi mania drutowa powrócę do haftu :)
OdpowiedzUsuńProszę o więcej więcej Twoich prac bo są códne!
przepiękne :)
OdpowiedzUsuń